czwartek, 1 sierpnia 2019

"Obserwuję Cię"- Teresa Driscoll

        Czy mieliście kiedyś wrażenie, że jesteście obserwowani? W miejscu pracy, na ulicy lub co gorsza, nawet we własnym domu? Może to tylko nasza wyobraźnia, czyste złudzenie. W sumie nie ma się co martwić. No chyba, że faktycznie ktoś nas obserwuje. Wtedy pozostaje nam mieć się na baczności. 


      Małe miasteczko w Kornwalii. Ciche, bezpieczne i spokojne. Dwie szesnastolatki, Anna i Sarah, wyruszają samotnie na swoją pierwszą samotną wyprawę do Londynu. W pociągu poznają młodych mężczyzn, przystojnych i wygadanych.Tym samym wagonem podróżuje Ella Longfield. Kobieta już od dłuższego czasu przysłuchuje się rozmowie nastolatek z nowo poznanymi chłopakami. Ta niewinna wymiana zdań coraz bardziej niepokoi kobietę. Istotną rolę odgrywa tutaj wiadomość, że chłopcy dopiero co wyszli z więzienia. Ella nie czeka na ciąg dalszy, tylko opuszcza przedział, bo tak naprawdę nie wie, jak powinna postąpić. Czy ostrzec dziewczyny przed podejrzanymi typami? Czy też się nie wtrącać? Jak się okazuje nazajutrz, Anna znika w tajemniczych okolicznościach i nikt nie wie co się z nią stało. Ella jako świadek niewiele może pomóc, a na domiar złego stale targają nią wyrzuty sumienie, że nic nie zrobiła wtedy w pociągu. Mija rok od zaginięcia Anny, po którym Ella zaczyna dostawać ananimowe listy z pogróżkami. Ich adresat podobno wie, co się stało nastolatce. Tylko kto nim jest? I dlaczego kontaktuje się ze świadkiem?

     "Obserwuję Cię" Teresy Driscoll to wciągający thriller, pełen tajemnic i intryg, który poruszy nasze emocja, podrażni wrażliwe struny ludzkiej duszy. Szczególnie tym czytelnikom, którzy są rodzicami, bowiem w ich życiu stale gości niepokój o przyszłość swoich pociech. A ta książka nie daje ukojenia, nie uspokaja. Wręcz przeciwnie. Ona nie tylko szokuje i napawa lękiem, ale i daje nam sporo przestrzeni do własnych rozmyślań.
     Jednak pomimo frapującej fabuły, pełnej intryg i sekretów, licznych bohaterów i mrocznego charakteru, nie jest to powieść, która zapadnie w mojej pamięci na długo. Być może jest to wina mało charyzmatycznych postaci, które nie wnosiły zbyt wiele do tej historii. Apatyczność, bierność, bezbarwność tych osób ani na moment nie pozwalała rozwinąć skrzydeł akcji, której tak brakowało mi w tym thrillerze.

      Podsumowując, "Obserwuję Cię" Teresy Driscoll to przeciętna powieść, w której niestety zawiodła treść i bohaterowie. Początek wciągający i ekscytujący, lecz później było już tylko nudniej i mało dynamicznie. Jedyny plus to zakończenie, które mnie odrobinę zaskoczyło, choć patrząc na całokształt tej książki, to nie zmienił on wiele. 
Czy polecam ją innym czytelnikom? Raczej nie!!!

5 komentarzy:

  1. Czasami nie wiemy, jak postąpić w problematycznej sytuacji. A warto zaryzykować... również lekturę tej powieści. Zachęciłaś mnie wyborną recenzją. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Początkowo zabrzmiało bardzo intrygująco, jednak na koniec recenzji doszłam do wniosku, że daruję sobie tą książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że książka cię rozczarowała. Ale to tylko mnie utwierdziło, że dobrze, że jednak się nie wzięłam za tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo czytałam recenzji tej książki i wszyscy twierdzą, że ta książka ma zmarnowany potencjał... A szkoda, bo zapowiadała się naprawdę dobrze. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja czytałam i byłam zadowolona - dobry debiut, na pewno sięgnę po kolejną książkę autorki! :)

    OdpowiedzUsuń

"Dom sióstr"- Charlotte Link

       Duży, stary dom, stojący gdzieś na uboczu, z dala od wścibskich oczu, otoczony bezkresem pól i lasów, kusi, przyciąga i magnetyzuje...