piątek, 1 września 2017

Pionek - Małgorzata i Michał Kuźmińscy

    Przyznałam się już, że coraz częściej zaglądam do lokalnej biblioteczki, gdzie wypożyczam książki, których tytuły są mi obce. Jest to taka odskocznia od tych wszystkich nowości wydawniczych, które wypadałoby przeczytać. W ten sposób dotarłam do powieści Małgorzaty i Michała Kuźmińskich, jednej z nielicznych książek, które udało mi się przeczytać w miesiącu sierpniu.




    "Pionek" to kolejna część przygód Anny Serafin, wykładowcy akademickiego i dziennikarza Sebastiana Strzygonia. Tym razem zgrany duet trafia do śląskich Gliwic. 

    W miejskim parku zostają odnalezione zwłoki młodej studentki. Brutalnie zaatakowana nożem, prawdopodobnie zgwałcona. Morderstwo przypomina dawniejsze zbrodnie wampira z Szombierek, który w podobny sposób zabił trzy kobiety - w Bytomiu, w Gliwicach i w Zabrzu. Ówczesny podejrzany, Pionek, został schwytany przez policję i osadzony w więzieniu. Jego kara wkrótce dobiega końca. Strzygieł i Serafin chcą bliżej przyjrzeć się mrocznym morderstwom sprzed lat, a pomóc ma w tym wywiad z Pionkiem. Oboje nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństwa, jakie im zagraża. Komuś bardzo zależny, by przeszłość nie ujrzała światła dziennego. 

    Mogę śmiało napisać, że "Pionek" Kuźmińskich to genialny polski kryminał, który realistycznie oddaje klimat życia na Śląsku. Poznajemy trudną codzienność rodzin górników, ich tradycje, gwarę. Wpatrujemy się w obraz zmanipulowanej władzy, policji, które zrobią wszystko, by ocalić swój wizerunek. Otrzymujemy fantastyczny obraz psychologiczny seryjnego mordercy. Do tego misternie ułożona fabuła, w której jedno wydarzenie implikuje kolejne, co uniemożliwia czytelnikom dotarcie do prawdy jeszcze w trakcie czytania.

    Gorąco polecam lekturę "Pionka". Sama sięgnę po inne pozycje autorstwa Kuźmińskich. Po tej lekturze jestem pewna, że warto.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Dom sióstr"- Charlotte Link

       Duży, stary dom, stojący gdzieś na uboczu, z dala od wścibskich oczu, otoczony bezkresem pól i lasów, kusi, przyciąga i magnetyzuje...