środa, 6 maja 2020

"W ułamku sekundy"- Alex Kava

         Po dłuższej chwili powracam do mojej ulubionej agentki FBI, Maggie O'Dell, bohaterki serii kryminalnej Alex Kavy. Drugi tom jej przygód przeleżał na mojej półce wstydu chyba najdłużej ze wszystkich książek. Teraz przyszła na niego kolej- czas na "W ułamku sekundy".


      Albert Stucky, zwany również przez FBI kolekcjonerem, porywał, torturował i okrutnie zabijał kobiety. Kobiety, które dokładnie wybierał, by potem mogły trafić do jego kolekcji. Dzięki agentce Maggie O'Dell, która poświęciła całe dwa lata na analizę i śledzenie poczynań Stucky'ego, w końcu złapano go i zamknięto w wiezieniu. Niestety, jakimś cudem po pewnym czasie udaje mu się uciec, po czym ponownie rozpoczyna swoją chorą grę z Maggie. W bestialski sposób zaczynają ginąć niewinne kobiety, a policja jest bezbronna. Tylko jedna osoba może go odnaleźć- Maggie. Jednak czy ta pogoń nie przekształci się jej nieszczącą obsesją? I co zrobi O'Dell, gdy stanie oko w oko ze Stuckym? Pociągnie za spust czy też każe mu cierpieć tak, jak jego ofiary? Wszystko rozstrzygnie się w ułamku sekundy.

    Przyznam, że stęskniłam się za tą nietuzinkową i wyjątkową bohaterką. Jednak forma kieszonkowa tej książki, skutecznie mnie odstraszała przez długi czas. Teraz żałuję, że to tyle trwało, bowiem ta powieść jest bardzo wciągająca.

    Oczywiście na pierwszy plan wysuwa się doskonały wątek kryminalny, pełen intryg, niebezpieczeństw i nieobliczalnego zbrodniarza. Mroczny, tajemniczy wątek, który potrafi wydobyć z naszych bohaterów ich największe lęki. Lęki przeszłości, które męczą ich od dawna, a które niejednemu udało się schować gdzieś bardzo głęboko. Teraz pod wpływem silnych emocji, wychodzą one z ukrycia niczym potwory. Potwory, które pragną swych ofiar.

      Każda dobra historia wymaga szybkiej i ekscytującej akcji. Akcji, która wciąga, szokuje i przeraża. Ani na moment nie zwalnia swojego tempa, dzięki czemu nie można się od niej oderwać. To dynamiczne tempo podsycało adrenalinę i ciekawość. Nowe rozdziały to kolejny wybuch silnych emocji i wielu niewiadomych. To gwarancja nieprzespanej nocy bez jakichkolwiek wyrzutów sumienia.

    Wiele zależało od nieuchwytnego i przebiegłego mordercy, który igrał z policją i FBI oraz ze swoimi ofiarami. To on niczym cień, towarzyszył nam podczas całej tej lektury i znikał w chwili, gdy już go prawie mieliśmy. Wywoływał adrenalinę i ekscytację, a jednocześnie budził lęk, odrazę i niepokój. 


   Po drugiej stronie barykady stała ona- mała, drobna, a mimo to wyrazista i odważna Maggie O'Dell. Kobieta nieustępliwa, ambitna i silna psychicznie, która również walczyła ze swoimi demonami. Złymi, przebiegłymi i śmiertelnie niebezpiecznymi. Demonami, które miały postać jego- Alberta Stucky'ego. 

    Podsumowując, "W ułamku sekundy" Alex Kavy to mocny i emocjonujący kryminał, z szybką akcją, charyzmatycznymi bohaterami, bezdusznym mordercą oraz wciągającą fabułą. Brakował mi subtelnej kontynuacji wątku romansowego z poprzedniej części, co dałoby czytelnikowi lekkie wytchnienie. Ale mam wrażenie, że już niedługo i o nim będzie mowa. Całość świetna i spójna, frapująca i przykuwająca uwagę. Doskonała. Już zacieram ręce w oczekiwaniu na ciąg dalszy przygód tej przebojowej agentki FBI. 

3 komentarze:

  1. Widzę, że i u Ciebie trwa "odkurzanie półek" ;) U mnie podobnie. Twórczości Kavy jeszcze nie znam, niemniej wiele dobrego o niej słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, odkurzanie półek trwa i to pełną parą. Jak już przeczytam wszystkie zaległe, to z czystym sumieniem będę mogła zakupić nowe. A twórczość Kavy szczerze polecam.

      Usuń
  2. Z twórczością tej autorki u mnie jest podobnie, jak w przypadku mój poprzedniczki. 😊

    OdpowiedzUsuń

"Dom sióstr"- Charlotte Link

       Duży, stary dom, stojący gdzieś na uboczu, z dala od wścibskich oczu, otoczony bezkresem pól i lasów, kusi, przyciąga i magnetyzuje...