piątek, 26 kwietnia 2019

"Cichy wielbiciel"- Olga Rudnicka

    Od pewnego czasu jestem wielbicielką twórczości Olgi Rudnickiej, gdy tylko pojawia się możliwość,wracam z biblioteki z kolejnymi powieściami jej autorstwa. Tym razem wypożyczyłam "Cichego wielbiciela".
  

   Jest to historia młodej i towarzyskiej Julii, która ma wszystko, czego pragnie. Grono najbliższych przyjaciół, kochającego narzeczonego oraz dobrą pracę. Pewnego dnia dostaje od tajemniczego wielbiciela duży bukiet pięknych kwiatów oraz liścik z miłosnym wierszykiem. Niebawem przychodzą kolejne drogie upominki oraz pojawiają się liczne głuche telefony. Coś, co z początku wydawało się miłym gestem sekretnego ukochanego, teraz zaczyna napawać Julię odrazą i obawą. Brak wsparcia i zrozumienia ze strony najbliższych powoduje, że dziewczyna ogarnięta strachem, zamyka się w sobie. Kim jest owy tajemniczy wielbiciel? Jak to możliwe, że tak dobrze ją zna? Bo to już dawno przestało być romantyczne!

    W swej powieści Olga Rudnicka poruszyła bardzo ważny temat stalkingu, który obecnie jest już karany, aczkolwiek nadal ciężko go wykryć. Dawniej takie prześladowania uchodziły innym płazem, ich ofiara bywała bezbronna, zaś łowca- nieuchwytny. Na szczęście dzisiaj jest już inaczej, tylko należy o tym głośno i otwarcie mówić. 
    "Cichy wielbiciel" to przede wszystkim szokujący obraz dręczonej i osaczonej Julii, która pod wpływem uporczywych działań stalkera, z radosnej i otwartej dziewczyny, stała się zagubioną i przestraszaną kobietą. Traci pracę, przyjaciół, zaufanie ukochanego oraz rodziny, już przestała czuć się bezpiecznie. A to wszystko za sprawą Jego- mężczyzny o silnej obsesji, nie znającego sprzeciwu egoiście. W jednej chwili ten człowiek niszczy cały jej świat, bo dla niego nie ma granic,liczy się tylko cel. 
    W tym thrillerze psychologicznym mamy do czynienia z całą paletą przeróżnych emocji, począwszy od zachwytu, wzruszenia i tęsknoty za romantyzmem, zmierzając do szoku, przerażenia i strachu. Dzięki wartkiej i intrygującej akcji czytelnik nie będzie miał ani chwili wytchnienia. Tutaj nic nie jest oczywiste, nikomu nie można już ufać, a nieobliczalny stalker jest zawsze o krok przed tobą. To on ukierunkowuje tempo akcji, to od niego tak naprawdę wszystko zależy. Bo On Jest Nieuchwytnym i Szalenie Zakochany. Nigdy nie wiadomo, co czeka tuż za rogiem! To On jest tu Dyrygentem, a my jego instrumentami, ale do czasu!!!


    Podsumowując, "Cichy wielbiciel" Olgi Rudnickiej to wciągający i szokujący thriller, od którego nie sposób się będzie oderwać. Frapująca, dociekliwa i emocjonująca- taka właśnie jest ta książka. Książka, która warto przeczytać.

2 komentarze:

  1. Bardzo podoba mi się Twoja recenzja. Może po niej wrócę do książek pani Rudnickiej, ponieważ wcześniej nie porwała mnie. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Thriller to nie dla mnie, chociaż recenzja super.

    OdpowiedzUsuń

"Dom sióstr"- Charlotte Link

       Duży, stary dom, stojący gdzieś na uboczu, z dala od wścibskich oczu, otoczony bezkresem pól i lasów, kusi, przyciąga i magnetyzuje...