środa, 25 października 2017

Umierasz i cię nie ma – Mariusz Ziomecki


    Jako że środa na wiejskiej biblioteczce przeznaczona jest na ciekawe pozycje, wyszperane w lokalnej bibliotece, dzisiaj króciutka recenzja debiutanckiej pozycji Mariusza Ziomeckiego.
                         
                      


    Małżeństwo emerytowanych policjantów, licząc na spokojne i sielskie życie, postanawia założyć pensjonat. Budowa pochłania ogromne sumy pieniędzy, a oszczędności maleją w szybkim tempie. I wtedy Romek dostaje możliwość zarobienia konkretnych pieniędzy, z tym, że musi zrobić więcej, niż się spodziewał. Czy tajemnicze zlecenie ma coś wspólnego z bestialskim morderstwem burmistrza i dwójki młodych ekolożek? Niestety, to dopiero początek kłopotów Romka i jego rodziny.
    „Umierasz i cię nie ma” to pierwsza część cyklu powieści „Elementy zbrodni”. Po lekturze stwierdzam, że szykuje się kolejny cykl dobrych, polskich kryminałów. Może sam wątek sensacyjny nie jest na miarę skandynawskich autorów tego gatunku, ale dużą uwagę przykuwa interesujący wątek obyczajowy.
    Niewielka miejscowość koło Zalewu Zegrzyńskiego to idealne miejsce do życia dla przyszłych emerytów. Z dala od zgiełku, pełne pięknych widoków. To także przyjacielskie relacje między mieszkańcami. Jednak tam, gdzie brak szumu i zgiełku, istnieją okoliczności do robienia dużych pieniędzy. To z kolei, pokazuje drugą twarz takiej miejscowości, gdzie korupcja jest codziennością dla lokalnych biznesmenów, polityków i policji. Tam gdzie władza i pieniądze, tam jest również sex i alkohol. W najgorszych przypadkach – pedofilia.

    Książka jest naprawdę godna polecenia. W dodatku to nasze polskie współczesne realia. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Dom sióstr"- Charlotte Link

       Duży, stary dom, stojący gdzieś na uboczu, z dala od wścibskich oczu, otoczony bezkresem pól i lasów, kusi, przyciąga i magnetyzuje...