"Cokolwiek wybierzesz" Jakuba Szamałka otrzymałam w prezencie prawie rok temu i jak widać, dość długo musiała ona czekać na swoją kolej do przeczytania. Jednak pozamykane biblioteki w dobie panującego Koronawirusa, zmusił mnie 😄 do zabrania się za moją półkę wstydu. Ta powieść jest kolejną pozycją z moich zasobów, którą czytałam z wielkim zainteresowaniem i silnymi emocjami.
Teraz trochę o fabule. Ambitna dziennikarka, Julita Wójcicka, jak dotąd pisała jedynie krótkie, lecz niezwykle chwytliwe teksty plotkarskie. Gdy dochodzi do tragicznej śmierci Ryszarda Buczka, prowadzącego słynny program dla dzieci, wszyscy piszą tylko o tym zdarzeniu. Policja twierdzi, że mężczyzna stracił panowanie nad samochodem, uderzając w barierki, po czym spadł na niższą autostradę. Jednak Julita ma nieco inne zdanie na ten temat. Zaczyna węszyć i odkrywa nieprzyjemne fakty z życia Buczka. Fakty, które szokują, przerażają, ale i są bardzo niebezpieczne dla tych, którzy je odsłonią. A wszystko to w świecie opanowanym przez nowoczesne technologie, które coraz bardziej sterują naszą egzystencją.
Powieść "Cokolwiek wybierzesz" bardzo mnie zaskoczyła i to pozytywnie. Na pierwszy rzut oka mamy do czynienia ze środowiskiem dziennikarskim, który żyje sensacją, plotką i skandalem. Dopiero na drugi plan wysuwa się wątek kryminalny, który z biegiem czasu staje się tym najważniejszym elementem. Elementem, który wpływa na czytelnicze emocje, zmieniając je i podsycając wraz z każdym nowym rozdziałem. To historia kipiąca adrenaliną, ekscytacją i mrocznymi tajemnicami, które podsycają cała akcję, rozpędzając ją niczym lokomotywa swoje wagony. Akcję pełną niespodzianek, silnych wrażeń i charyzmatycznych bohaterów. A co najważniejsze- nigdy nie wiadomo co nas czeka tuż za następną stroną.
Ta powieść jest nieprzewidywalna i niebezpieczna, podobnie jak jej bohaterowie. Zarówno ci pozytywni, jak i te negatywne "czarne charaktery", swoją nieobliczalnością, niezłomnością, brawurą oraz wyrafinowaniem, stanowili siłę napędową całej tej fabuły. Oczywiście, te okrutne, złe postacie napawały mnie odrazą i oburzeniem, ale tylko jedną osobą potrafiłam zrozumieć ( zamachowiec z samolotu). W innych przypadkach najchętniej pomijałabym każdą wstawkę o ich brutalnym działaniu.
Podsumowując, "Cokolwiek wybierzesz" Jakuba Szamałka to elektryzujący i wstrząsający thriller, z frapującą fabułą, intrygującym wątkiem kryminalnym oraz nietuzinkowymi bohaterami. Wszystko to osadzone w ówczesnym świeci, co powoduje jego bardziej realny i mocniejszy przekaz. To świat, w którym nie istniej prywatność, choć tylko nieliczni zdają sobie z tego sprawę. Komputery, smartfony, internet, portale społecznościowe- tutaj nikt nie może czuć się w pełni bezpiecznie. To książka, która zagwarantuje nam silne emocje i zachęci do własnych przemyśleń. To książka, którą warto przeczytać, a ja zamierzam sięgnąć po ciąg dalszy i to jak najszybciej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
"Dom sióstr"- Charlotte Link
Duży, stary dom, stojący gdzieś na uboczu, z dala od wścibskich oczu, otoczony bezkresem pól i lasów, kusi, przyciąga i magnetyzuje...

-
Za każdym razem, gdy sięgam po naszych rodzimych pisarzy, czeka mnie bardzo miłe zaskoczenie, szczególnie jeśli dotyczy to krymina...
-
Duży, stary dom, stojący gdzieś na uboczu, z dala od wścibskich oczu, otoczony bezkresem pól i lasów, kusi, przyciąga i magnetyzuje...
Widzę, że u Ciebie też "odkurzanie półek" ;). Ja również ostatnio przeczytałam kilka książek, które kurzyły się na półce od pewnego czasu.
OdpowiedzUsuńZgadza się. To odkurzanie półek jeszcze trochę potrwa, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Później można zakupić nowy stosik lektur.
UsuńUwielbiam thrillery, a po takiej recenzji wiem, że koniecznie muszę sięgnąć po ten tytuł.
UsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam w moje skromne blogowe progi. 😊