sobota, 12 stycznia 2019

"Płonący lód"- M. Rępalska, P. Kuczyńska

             Kilka miesięcy temu brałam udział w konkursie na Fb, organizowanym przez pewne młode autorki. Do wygrania był zestaw książek, a w nim m.in. powieść Patrycji Kuczyńskiej oraz Moniki Rępalskiej pt. "Płonący lód". Czy ten debiutancki duet przypadł mi do gustu? Zdecydowanie TAK, ale o tym później. Teraz czas na krótkie streszczenie fabuły.


       "Płonący lód. Nieczyste zagranie" to namiętna historia miłosna, pełna erotyzmu, pożądania, która rozpoczyna się od licznych zatargów słownych i cielesnych, oczonych między drobną i zadziorną brunetką o wdzięcznym imieniu Lexi, a przystojnym i władczym Knox'em. Dziewczyna wraz ze swoją najlepszą przyjaciółką Lizzy rozpoczyna studia na renomowanej londyńskiej uczelni. Pierwsze minuty w nowej szkole niosą za sobą obietnice na coś wyjątkowego. Tym bardziej, że już wtedy dochodzi do bliskiego spotkania z mrocznym Knox'em. Niestety Lexi nie wie, że jest on jej zgubą i przekleństwem. Ich wzajemne zaczepki stają się coraz bardziej śmielsze i przesycone wzajemnym pożądaniem. Granica pomiędzy nienawiścią a prawdziwą miłością jest ledwo widoczna, o czym najwyraźniej nasi bohaterowie zapomnieli. 



        Wszystkim pisarzom szczerze życzę, aby ich debiutanckie powieści były tak dobre, jak ta w wykonaniu  P. Kuczyńskiej i M. Rępalskiej. Jeżeli już teraz tworzą coś takiego, to co będzie dalej? Niewątpliwie warto czekać na dalszy ciąg ich wspólnej przygody.
         Ta książka to historia przepełniona najróżniejszymi emocjami. Znajdziemy w niej wszystko: od złości, nienawiści, pragnienia zemsty, aż do przyjaźni, miłości, oddania i zrozumienia. Ten całokształt doznań otoczony jest ogromnymi niebezpiecznymi wydarzeniami.
        To także walka o własne potrzeby, pragnienia i marzenia. Walka, która bywa trudna i długotrwała. Ale najpierw trzeba jasno sprecyzować to, do czego chcemy dążyć i uświadomić to także naszym najbliższym. Jeżeli na swojej drodze znajdziemy kogoś, kto zobaczy nasze prawdziwe oblicze, a nie to, które musimy pokazywać innym, i uwierzy w nas, wówczas wszystko jest możliwe. Bo wsparcie najbliższych doda nam skrzydeł i siłę, by walczyć. 
        Nasi bohaterowie to grupa niezwykle ambitnych, zdecydowanych i odważnych ludzi, którzy nie boją się ryzyka, choć popełniają przy tym sporo błędów młodości. To także osoby, które nie znają sprzeciwu, a ich priorytetem jest władza i pieniądze. Tylko czy te pragnienia są prawdziwe? Czy też wymagane przez otoczenie, w jakim się obracają i w jakim zostali wychowani? Nasza główna para bohaterów jest niczym WODA i OGIEŃ. On- silny, porywczy, budzący pożądanie płci przeciwnej typowy samiec alfa. Ona zaś to delikatna, opanowana kobieta, która swoją zadziornością i ciętym językiem stale studzi wszelkie zapały Knox'a, przysparzając sobie przy tym sporo nieprzyjemności. Wiadomo, że tych dwoje stanowi bardzo wybuchową mieszankę, która osobno nie potrafi funkcjonować, zaś będąc razem musi bardzo uważać. 
       Nie zabraknie tutaj także pewnych elementów, które mogą szokować. Mam na myśli zachowanie Knox'a i jego kumpli wobec dziewczyn. To tzw. "przedmiotowe traktowanie" kobiet jest bulwersujące, znieważające, ale faktycznie obecne w rzeczywistym świecie. Pieniądze, władza i doskonała aparycja często idą w parze z arogancją i brakiem szacunku. Jeżeli chodzi o dziewczyny to te silniejsze, mniej zakompleksione, czasami nawet bystrzejsze i bardziej spostrzegawcze, będą w stanie walczyć z takim zachowaniem. A te nieco słabsze, spragnione jakiejkolwiek uwagi, po prostu zostaną ofiarami, często świadomymi i godzącymi się na to. Oczywiści taki proceder, jaki popełniają mężczyźni w tej powieści jest szokujący, ale prawdziwy. 

        Podsumowując, "Płonący lód. Nieczyste zagranie." autorstwa Kuczyńskiej i Rępalskiej to powieść niezwykle wciągająca, wstrząsająca, a mimo to przyjemna i pobudzająca. Skierowana zarówno do młodzieży, jak i do osób nieco starszych. Nie jest przesadnie wulgarna i brutalna, przez co czyta się ją szybko i ze sporym zaciekawieniem. Z ogromną niecierpliwością czekam na kolejną część tej powieści. Pozdrawiam i polecam!
  

1 komentarz:

  1. Ilekroć w czytanych powieściach natrafiam na zetknięcie lodu i ognia, jestem ciekawy, co jest silniejsze. Tylko w naturze jest to przewidywalne. Sami zmieniamy się równie zadziwiająco, jak woda w lód. Bardzo dziękuję za ciekawą propozycję i pozdrawiam gorąco z bezpiecznego oddalenia od lodu za oknem :)

    OdpowiedzUsuń

"Dom sióstr"- Charlotte Link

       Duży, stary dom, stojący gdzieś na uboczu, z dala od wścibskich oczu, otoczony bezkresem pól i lasów, kusi, przyciąga i magnetyzuje...