środa, 6 lutego 2019

"Gdy upadnę"- J. Daniels

      Ostatnie dni stycznia spędziłam w towarzystwie lektur typowo kobiecych ze sporą domieszką erotyzmu. To była dla mnie pewna odskocznia od mocnych i krwawych kryminałów. Raz trafiały mi się bardzo dobre pozycje, a innym- nieco słabsze. Ta, o której Wam opowiem teraz, chyba najbardziej przypadła mi do gustu. A jest nią "Gdy upadnę" J. Daniels z serii Alabama Summer. 

     Beth to młoda i silna dziewczyna, która mając dwadzieścia dwa lata, poznała już czym jest bieda, głód, bezdomność i przemoc psychiczna. Jej matka była narkomanką i samotnie wychowywała córkę. Obie żyły skromnie, ale schludnie. Niestety, nagła śmierć matki spowodowała, że Beth szybko straciła dach nad głową, pieniądze i poczucie bezpieczeństwa. Na jej drodze stanął Rocco- przystojny, zaborczy i zdecydowany mężczyzna, który natychmiast ofiarował pomoc dziewczynie. Jednak z biegiem czasu to właśnie on okazał się jej zgubą. Szczęśliwym trafem, Beth odnalazła siostrę swojej mamy, która już od początku rozmowy zagwarantowała siostrzenicy dach nad głową.  
     Reed- przystojny, inteligentny i dobrze zbudowany mężczyzna, o złamanym sercu. Dawniej pewna dziewczyna bardzo go zraniła i odtąd unika wszelkich uczuć. Co sobotę podrywa w knajpie chętną przedstawicielkę płci pięknej, by ta spędziła z nim nic i nic poza tym. Tak funkcjonuje od lat. Do czasu, aż na jego drodze pojawia się Beth, która zagarnia jego myśli i coraz bardziej serce. Obojgu wystarczyła chwila, jedno spojrzenie, jeden pocałunek, by wiedzieć, że są dla siebie wyjątkowi. Niespodziewanie do miasteczka powraca była dziewczyna Reed'a. Czy dawne uczucie powróci do niego? Czy to jest już przeszłość? Miejmy nadzieję, że już nikt nie zostanie zraniony poprzez złe wybory!

     "Gdy upadnę" J. Daniels zachwyciła mnie swoją okładką. Ukazana na niej kobieta kojarzyła mi się z siłą, zdecydowaniem,chartem ducha, a także z pożądaniem i tęsknotą. Skrócony opis z tylu książki jeszcze mocniej uświadomił mnie, że muszą ją zabrać ze sobą do domu. 
     Już sam prolog rozbudził moją ciekawość, a każdy kolejny rozdział sprawiał, że zatracałam się w tej powieści bez końca. Retrospekcja tych samych wydarzeń , widziana oczami zarówno Beth jak i Reed'a, pozwalała nam poznać znacznie dokładniej  naszych głównych bohaterów oraz to, co czują i myślą. Dzięki temu widzimy jak wiele ich łączy, to tak jakby byli swoimi bratnimi duszami, które w końcu się odnalazły. Wzajemnie uczą się kochać, szanować i wspierać, a znając ich silne charaktery, nie będzie to łatwe. 
     Jest to powieść o pięknej, ale i trudnej miłości pomiędzy Beth a Reed'em, której nie znają, której się boją, a bez której już nie potrafią żyć. Bo takie prawdziwe uczucie to nie tylko doskonały seks i mnóstwo pożądania. To także wzajemne wsparcie, rozmowy, a niekiedy nawet i wspólne milczenie, gdzie cisza jest elementem łączącym, a nie krępującym. To odkrywanie nowych uczuć, emocji, potrzeb i dzielenie się tym z ukochanym. Taka miłość podnosi z ziemi, dodaje nam sił, uskrzydla i nadaje lepszy sens naszego życia. To właśnie spotyka naszych bohaterów. 

     Podsumowując, "Gdy upadnę" J. Daniels to romans z dodatkiem erotyku, który pomimo swojej dosadności, nie szokuje. Ta książka wciąga na tyle mocno, że wystarczyło mi pół dnia, by przeczytać ją od deski do deski. Już żałuję, że się zakończyła, ale wiem, że istnieją jeszcze cztery inne powieści z tej serii, z którymi zamierzam się zapoznać.

1 komentarz:

"Dom sióstr"- Charlotte Link

       Duży, stary dom, stojący gdzieś na uboczu, z dala od wścibskich oczu, otoczony bezkresem pól i lasów, kusi, przyciąga i magnetyzuje...